piątek, 26 sierpnia 2011

O NAS, DZIAŁKOWICZACH

   
Od półtora roku z żoną uprawiamy działkę, sprawia nam to dużą przyjemność. Wzięliśmy działkę, by odpocząć od mieszkania w blokach, a i dzieci mogą sobie spokojnie poszaleć, bez obawy, że wpadną pod samochód.

Działka, którą wzięliśmy ma altankę. Była zaniedbana, stare krzewy owocowe posadzone jak popadło. Działka posiada wiele starych zaniedbanych drzew owocowych. Warzywniak dawno nieużywany i nienawożony. Tak wyglądała działka przed naszym użytkowaniem:

1.    Ogólny widok działki









  




















 2.    Dawny warzywniak


3.    Altana
















  

4.    Rabatki kwiatowe



Z działki, którą wzięliśmy, chcieliśmy zrobić przede wszystkim działkę rekreacyjno-wypoczynkową – z pozostawionym sadem ze starych drzew owocowych, z mocno przyciętymi konarami. Sadem położonym na trawniku, który ożywiliśmy nawozami, wyczyściliśmy z niepotrzebnych krzewów owocowych, które rosły sobie w różnych miejscach.
Do tego ożywiliśmy rabaty kwiatowe, poprzez posadzenie różnego rodzaju kwiatów cebulowych i bylin, odgrodzenie i  podkreślenie ich rollboarderem.
Ze starego warzywniaka wydzieliliśmy część na nowy użytkowy warzywniak. Z pozostałej części warzywniaka urządziliśmy nowy trawnik z zamykaną piaskownicą. W początkowej fazie miało być ognisko, ale źle się wszystko razem komponowało, więc zrezygnowaliśmy z ogniska na trawniku.
Na całość działki zrobiliśmy ogrodzenie z żywopłotów – z przodu posadziliśmy tuje, na lewej i prawej stronie posadziliśmy krzewy owocowe - z jednej strony porzeczki czerwone i czarne,  z drugiej strony agresty. Oto efekt naszych prac po roku użytkowania:


1.    Widok działki dziś


 

















2.    Nowy warzywniak

 
3.    Altana



















4.    Rabatki kwiatowe





Całą rodzinką trochę się napracowaliśmy, ale efekty chyba gołym okiem widać. Warto było! W planach mamy jeszcze wycięcie niektórych drzew i posadzenie nowych. Renowacja i naprawa altany oraz szopy za nią. A po tym.... relaks i wypoczynek, wspólna zabawa z dziećmi, bo działka - to jest to!!!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz